W pierwszej kolejności sprawdziliśmy, co łączy jajko i zęby. Zęby, podobnie jak skorupki jajek zawierają wapń. Aby sprawdzić jaki osad pozostaje na zębach po wypiciu zbyt dużej ilości coli, postanowiliśmy do tego płynu wrzucić surowe jajka. Zrobiliśmy to dzień wcześniej, a na zajęciach obserwowaliśmy wyniki i wyciągaliśmy wnioski. Po dwudziestoczterogodzinnym namaczaniu okazało się, że na skorupce były plamy i przebarwienia!
Dzień wcześniej umieściliśmy również jajo w occie. Po 24 godzinach skorupka jaja zniknęła, a dzieci mogły obejrzeć wnętrze surowego jaja, a nawet delikatnie nim porzucać.